Agnieszka Radwa�ska zagra�a wczoraj bardzo dziwne spotkanie z Dominik� Cibulkov�. Dominika przeplata�a dobre zagrania z mas� niewymuszonych b��d�w, przez co traci�a wszystkie wa�ne punkty. S�owaczka przegra�a pierwszego seta 3:6, w drugim za� przegrywa�a ju� 4:5 i broni�a (przy swoim serwisie) pi�ek meczowych. Po jednej z takich pi�ek Agnieszka trafi�a w okolice ko�cowej linii, s�dziowie zaliczyli to jako punkt... jednak mecz si� nie sko�czy�, bowiem Cibulkova poprosi�a o Challenge i okaza�o si�, �e Isia nieznacznie przestrzeli�a! P�niej w tym secie by� tie-break, w kt�rym Polka prowadzi�a ju� 5:2, co jednak nie wystarczy�o, poniewa� kolejne pi�� punkt�w pod rz�d zdoby�a popularna Domi. Dosz�o do 3 seta, sytuacja przypomina�a pami�tny mecz Very Zvonarevy z Flavi� Pennett� w US Open, kiedy to W�oszka obroni�a w 2 secie kilka pi�ek meczowych, by zwyci�y� seta i wygra� kolejnego seta do zera. Isia nie przegra�a wczoraj ostatniego seta do zera, zdoby�a 3 gemy, ale z kortu zesz�a mocno zawiedziona. Przegra�a mecz, kt�ry ju� by� kilka razy wygrany. To boli.