Turnieje WTA: Radwańska dalej "trenuje" w Brukseli dodał: Andrzej, 25.05.2012
Agnieszka Radwańska dalej gra w Brukseli, jest już w półfinale po wczorajszym zwycięstwie nad Alison van Uytvanck 6:2, 6:1. Dzisiaj zagra z Kaią Kanepi z Estonii, która gra mocny, agresywny tenis ale nigdy nie ugrała z Polką chociażby seta.
Przed turniejem trener Radwańskiej twierdził, iż grę w Brukseli Isia traktować będzie jako trening, pytanie tylko, czy w sytuacji gdy do triumfu pozostały jej tylko dwa mecze - będzie w stanie nieco odpuścić? W finale będzie na nią czekać albo S. Arvidsson (która wczoraj pokonała Ulę 7:5, 6:4) albo Simona Halep. Wygląda więc na to, że kolejny tytuł dla Polki jest już na wyciągnięcie ręki.
Z kolei w Paryżu kończą się kwalifikacje do turnieju głównego, w turnieju Pań jak burza idzie Sandra Zaniewska, która dzisiaj może wywalczyć awans i wystąpić na legendarnej mączce we francuskiej metropolii. W pierwszej rundzie będzie mogła ona trafić np. na Serenę Williams, Marię Sharapovą czy Viktorię Azarenkę, co w zasadzie gwarantuje mecz na jednym z głównych kortów oraz spore zainteresowanie mediów i publiczności. Sprawienie niespodzianki w takich okolicznościach gwarantuje rozpoznawalność przez długie sezony. Przykładowo: wszyscy dzisiaj kojarzymy M. Oudin, która 3 lata temu doszła do ćwierćfinału w US OPen, Amerykanka nie osiągnęła w zasadzie nic więcej - ale jej nazwisko jest rozpoznawalne do dzisiaj, przejawem tego wydaje się być dzika karta w turnieju w Paryżu.
Tagi: Agnieszka Radwańska,
Powrót do strony głównej |