Po zakończeniu Wimbledonu w lipcu rozpoczyna się tenisowy sezon ogórkowy w cyklu WTA. Wówczas rozgrywane są tylko turnieje klasy International, do których najlepsze zawodniczki mają mocno ograniczony dostęp. Ten czas to szansa dla zawodniczek spoza pierwszej dziesiątki. Wczoraj w turnieju Swedish Open najlepsza okazała się Mona Barthel, która pokonała Channelle Scheepers 6:3, 7:6 (7:3). Z kolei w turnieju w Istambule triumfowała Caroline Wozniacki, która gładko ograła Robertę Vinci 6:1, 6:1.

W tym tygodniu będzie rozgrywany tylko egzotyczny turniej w Baku, w którym wystąpi Urszula Radwańska i Katarzyna Piter. Obie ostatnio prezentują się fatalnie, nie mniej jednak w Azerbejdżanie najwyżej rozstawioną będzie Sorana Cirstea, która zajmuje 29 miejsce w światowym rankingu. Oprócz Rumunki w Baku zobaczymy między innymi Bojanę Jovanovski i Heather Watson. Z takimi rywalkami można wygrać, stąd też turniej ten może okazać się okazją do przełamania zarówno dla U. Radwańskiej jak i K. Piter. Za tydzień rywalizacja znowu się zaostrzy, ponieważ rozpocznie się cykl amerykańskich turniejów przed US Open. Przez kilka tygodni do zgarnięcia będzie mnóstwo punktów i pieniędzy między innymi w Stanford, Montrealu, Cincinnati i New Haven. A już 25 sierpnia ruszy wielki US Open, gdzie tradycyjnie do wzięcia w singlu będzie 2000 punktów rankingowych oraz pokaźna suma gotówki.