Roland Garros: Dzień drugi. Spacer Radwańskiej, męki Azarenki, porażki Niemek dodał: Andrzej, 29.05.2012
Wczoraj w turnieju Pań było mnóstwo niespodzianek. 18-letnia Lauren Davis (169 miejsce w rankingu) pokonała 6:1, 6:1 Monę Barthel (na zdjęciu) - która w tym sezonie spisywała się świetnie. Jeszcze większy zawód Niemcy przeżyli podczas meczu Sabine Lisicki, którą ograła "Lady Gaga" damskiego tenisa Bethanie Mattek-Sands 6:4, 6:3.
Agnieszka Radwańska nie chciała za to dać nawet cienia szansy Bojanie Jovanovski, pokonała młodą Serbkę 6:1, 6:0 w niecałe 50 minut.
Męki w turnieju damskim czekały na Azarenkę, która najpierw przegrała seta w tie-breaku z A. Brianti, by później przegrywać w następnym secie 0:4. Włoszka miała piłki na 0:5, jednak ich nie wykorzystała. Później Azarenka wygrała aż 6 kolejnych gemów i zwyciężyła seta 6:4. Trzecia partia to już była formalność i łatwe zwycięstwo Białorusinki 6:2. Podobnie męczyła się Flavia Pennetta z Su-Wei Hsieh(wynik tego spotkania poza rezultatem tie-breaka był identyczny jak w meczu Azarenki).
W turnieju Panów większych niespodzianek nie było. Kubot dokończył swój mecz i awansował do drugiej rundy (3 set: 7:5), łatwo wygrał też Federer i Djoković.
Tagi: Agnieszka Radwańska, Viktoria Azarenka, Flavia Pennetta, Bethanie Mattek-Sands,
Powrót do strony głównej |